Fistball

Fitsball w Europie jest znany pod nazwą faustball. Najbardziej popularny jest w Niemczech, Austrii, Włoszech i Brazylii. Pod względem przebiegu gry jest trochę podobny do bardzo lubianej u nas siatkówki.

Kilka słów o jego początkach
Początki tej gry sięgają czasów starożytnego Rzymu. Jednak fistball zaczął zyskiwać popularność w Europie dopiero w 1870 roku. Mistrzostwa Świata w tej dyscyplinie są rozgrywane od 1968 roku, cyklicznie, co 4 lata.

Zasady gry
Fistball wygląda jak połączenie siatkówki i tenisa. W grze chodzi o to, aby pięścią przebić piłkę na stronę przeciwnika. Nie można dotknąć jej otwartą dłonią czy inną częścią ciała.
W grze biorą udział dwie drużyny, każda po 5 zawodników. Mecz odbywa się na boisku o wymiarach 20 x 50 metrów, przedzielonym 2-metrową siatką. W zimie gra toczy są na murawie o powierzchni 40 x 20 metrów.
Każda drużyna może wykonać maksymalnie trzy odbicia, zanim przerzuci piłkę na drugą stronę siatki. Przy każdym zagraniu może ona raz dotknąć ziemi, co w siatkówce byłoby już niedopuszczalne. Serwy wykonuje się, stojąc za linią w odległości 3 metrów od siatki.
Ułatwienie w grze stanowi to, że każda drużyna przed serwowaniem może wybrać piłkę. Natomiast utrudnieniem jest brak możliwości zmian ustawienia członków drużyny.

Zakończenie rozgrywki
Gra kończy się w momencie, gdy któraś z drużyn wygra 3 sety. Rozgrywka toczy się do 11 punktów w secie. Tak samo jak w przypadku siatkówki do jego wygrania niezbędna jest 2-punktowa przewaga. Jeżeli nie da się jej uzyskać, to wygrywa drużyna, która pierwsza zdobędzie 15 punktów. Chroni to przed zbyt długim trwaniem rozgrywki.



Ciekawostka
Piłka podczas zagrywki może lecieć z maksymalną prędkością 120 km/h.

W Stanach Zjednoczonych pierwszy mecz był zorganizowany przez Christophera Carltona, który dowiedział się o fistballu podczas wycieczki do Włoch.

O fistballu pisał już w swoich prywatnych notatkach cesarz Gordiana III, było to 240 roku.
Natomiast zasady gry jako pierwszy spisał w 1555 roku Włoch Antonius Scaion, nazywając fistball grą w balona.

Opracowanie: Magda Wieteska, Copywriting